Tata przygotował dla naszej rodziny wielką niespodziankę. Zapisał nas na wiosenną edycję terenowej gry rodzinnej " Rodzinne tuptanie na leśnej polanie". Cała impreza zaczynała się w leśniczówce w Barłominie w gminie Luzino.
Na wstępie musieliśmy wymyślić nazwę drużyny. Jednogłośnie zostaliśmy Dziabągami a kapitanem oczywiście był Tata.
Odebraliśmy pakiet startowy w którym była, mapa, długopis, karta z zadaniami do wykonania i jedzenie cobyśmy nie umarli z głodu. Musieliśmy odnaleźć punkty zaznaczone na mapie, odnaleźć zadania i je wykonać.
Najfajniejszym zadaniem było zrobienie leśnego ludka z darów przyrody. Świetna zabawa i bardzo dziękuję Stowarzyszeniu Rodzinne Fistaszki i nocnemu turyście:)) Jak się okazało na koniec dostaliśmy medal będący puzzlem pierwszym z czterech planowanych. Już nie mogę się doczekać edycji letniej :))))
Po oddaniu karty z zadaniami mogliśmy zjeść pyszną kiełbaskę z ogniska, na deser były drożdżówki a do picia sok, woda, kawa i herbatka.
niedziela, 26 marca 2017
sobota, 25 marca 2017
25 Marca 2017. Wieczorna przekąska.
Wieczór to czas oglądania bajek, jedzenia pysznych rzeczy i odganiania się od wrednej papugi która usiłuje mi zjeść przekąski. Tym razem musiałam się podzielić moja soczystą marchewką z tym pierzastym zielonym potworkiem.
wtorek, 14 marca 2017
14 Marca 2017. Maciek i Ja.
Mojej przyjaciółce Klaudii niedawno urodził się braciszek. Byłam bardzo ciekawa jak wygląda i o co chodzi z tym zachwytem nad maluszkami. Teraz już wiem. Klaudia wraz z rodzinka odwiedziła mnie w domku.
Jak zwykle świetnie się bawiłyśmy z Klaudią i jej młodszą siostrą Kornelką a mamusie plotkowały w salonie. Jak Maciek się obudził Ciocia Ania w ramach wielkiego zaufania dała mi go potrzymać a Mamusia japoński fotograf od razu to uwieczniła :))
wtorek, 7 marca 2017
07 Marca 2017. Konkurs ekologiczny.
W naszej szkole ogłoszony został konkurs na pracę plastyczną związaną z wtórnym wykorzystaniem śmieci.
Postanowiłam wziąć udział ponieważ z Mamą bardzo często wykorzystujemy różne śmieci po raz drugi tworząc prace artystyczne albo doniczki do kwiatów. Dzisiaj oddałam moje dzieło. Ciekawe czy komuś się spodoba ? Może zainspiruję koleżanki i kolegów do takich działań ?
Postanowiłam wziąć udział ponieważ z Mamą bardzo często wykorzystujemy różne śmieci po raz drugi tworząc prace artystyczne albo doniczki do kwiatów. Dzisiaj oddałam moje dzieło. Ciekawe czy komuś się spodoba ? Może zainspiruję koleżanki i kolegów do takich działań ?
sobota, 4 marca 2017
4 Marca 2017. W odwiedzinach u cioci Moniki i Wujka Michała.
Sobota czasem odwiedzin bliskich przyjaciół. Dlatego dzisiaj odwiedziliśmy wujka Michała i ciocię Monikę i ku mojej radości Olgę i Julkę. Niestety na zdjęciu załapali się sami tatusiowie z najmłodszymi uczestnikami spotkania. Olga gdzieś nam uciekła. Jeszcze ją dorwiemy:)))) Jak zwykle było pełno śmichu, gier, zabaw i jak zwykle za mało czasu....
Subskrybuj:
Posty (Atom)