Pod czujnym żołnierskim okiem poszłyśmy z moją przyjaciółką Klaudią na haloweenowe zbieranie cukierków. Nie robiłyśmy głupich psikusów, tylko grzecznie, ładnie przebrane chodziłyśmy w poszukiwaniu słodkości :)) Nie powiem trochę tego nazbierałyśmy. Miałam wrażenie, że największy respekt wszyscy odczuwali przed moim Tatusiem :)
wtorek, 31 października 2017
poniedziałek, 30 października 2017
niedziela, 1 października 2017
1 Października 2017. Labirynt kukurydzy.
W tym roku też udało nam się trafić do Świata Labiryntów Bliziny. Kukurydza znowu odkryła przed nami swoje magiczne moce i uwięziła całą rodzinę w labiryncie pełnym przygód, zagadek i tajemniczych przejść.
Po dwóch godzinach odgadywania trudnych zagadek i ślepych zaułków wygraliśmy z labiryntem i odnaleźliśmy wyjście. Jak się okazało to wcale nie był koniec naszej przygody...
Tego lata otworzony został w Blizinach labirynt z drewna, jak się okazało jeszcze trudniejszy i bardziej skomplikowany niż ten kukurydziany. Kolejne półtorej godziny minęło nie wiem na wet kiedy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)