Natalia Motyl
poniedziałek, 28 lutego 2011
30 styczeń. Z tata, skaleczony palec i siedze przy stole.
Natalia czasem przytula się nie tylk do mamy :D. Pierwsza ranka przeszła bez echa, tylko ciężko było utrzymać plaster na palcu. Do tego Natalia stwierdziła, że czas już usiąść przy stole.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O nas
Kari
Natalia Motyl
Archiwum bloga
►
2017
(102)
►
grudnia
(6)
►
listopada
(2)
►
października
(3)
►
września
(6)
►
sierpnia
(19)
►
lipca
(10)
►
czerwca
(10)
►
maja
(7)
►
kwietnia
(7)
►
marca
(5)
►
lutego
(6)
►
stycznia
(21)
►
2016
(137)
►
grudnia
(13)
►
listopada
(10)
►
października
(7)
►
września
(12)
►
sierpnia
(8)
►
lipca
(15)
►
czerwca
(8)
►
maja
(9)
►
kwietnia
(11)
►
marca
(16)
►
lutego
(20)
►
stycznia
(8)
►
2015
(149)
►
grudnia
(17)
►
listopada
(10)
►
października
(15)
►
września
(12)
►
sierpnia
(13)
►
lipca
(13)
►
czerwca
(16)
►
maja
(15)
►
kwietnia
(11)
►
marca
(12)
►
lutego
(7)
►
stycznia
(8)
►
2014
(96)
►
grudnia
(9)
►
listopada
(5)
►
października
(12)
►
września
(10)
►
sierpnia
(12)
►
lipca
(14)
►
czerwca
(5)
►
maja
(9)
►
kwietnia
(2)
►
marca
(5)
►
lutego
(7)
►
stycznia
(6)
►
2013
(97)
►
grudnia
(14)
►
listopada
(5)
►
października
(7)
►
września
(8)
►
sierpnia
(5)
►
lipca
(8)
►
czerwca
(11)
►
maja
(8)
►
kwietnia
(7)
►
marca
(10)
►
lutego
(7)
►
stycznia
(7)
►
2012
(117)
►
grudnia
(10)
►
listopada
(10)
►
października
(5)
►
września
(7)
►
sierpnia
(8)
►
lipca
(15)
►
czerwca
(15)
►
maja
(9)
►
kwietnia
(11)
►
marca
(9)
►
lutego
(13)
►
stycznia
(5)
▼
2011
(175)
►
grudnia
(18)
►
listopada
(10)
►
października
(12)
►
września
(13)
►
sierpnia
(13)
►
lipca
(16)
►
czerwca
(17)
►
maja
(13)
►
kwietnia
(14)
►
marca
(17)
▼
lutego
(17)
27 luty. Jemy serek homogenizowany chlebkiem.
26 luty. Jemy cytrynę.
26 luty. Karmimy gołębie w Wejherowie.
26 luty. Sprzątamy półki
23 luty. Wyklejanka z "Turlanek Odkrywanek"
21 luty. Wrzucamy kulki do kosza.
21 luty. W różowym ubranku.
17 luty. Zakładamy czapke.
16 luty. W "Galerii Malucha" i pierwsza twórczość.
11 luty. Buziaki z mamą, zabawy i tańce
10 luty. W "Galerii Malucha"
9 luty. Spać można wszędzie...
7 luty. Jem przy stole.
6 luty. Wąsy z deserku.
4 luty. Biegamy po domu.
2 luty. Pijemy wode ze szklanki.
30 styczeń. Z tata, skaleczony palec i siedze przy...
►
stycznia
(15)
►
2010
(131)
►
grudnia
(18)
►
października
(10)
►
września
(13)
►
sierpnia
(12)
►
czerwca
(9)
►
maja
(19)
►
kwietnia
(23)
►
lutego
(14)
►
stycznia
(13)
►
2009
(67)
►
listopada
(10)
►
października
(13)
►
września
(13)
►
sierpnia
(15)
►
lipca
(16)
Obserwatorzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz