
Wreszcie się doczekałam. Pojechaliśmy do sklepu i wybraliśmy mi nowe a raczej pierwsze w życiu rolki.

Jeny jakie to cudowne marzysz o czymś i rodzice albo inni mili ludzie to spełniają. Jestem taka szczęśliwa że od razu namówiłam Tatusia ukochanego na próbną jazdę!!! Zobaczcie już nawet sama daję radę - dobra to fotomontaż mamusi ale wygląda nieźle:) Tylko te filmy lekko zdradzają moje umiejętności. Znaczy się chwilowo totalny brak umiejętności ale wyglądam za to wręcz pokazowo:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz