niedziela, 10 czerwca 2012

10 Czerwiec. Urodziny Babci Mari.


Chyba dużo pisać nie muszę. Na urodzinach u Babci zawsze jest fajnie. Tylko teraz dali mi się napić z kieliszka kompociku podobno.




Jak to mówią pić trzeba umieć a jak się nie potrafi to potem pozostaje tylko publiczne ubolewanie nad swoim zachowaniem;) Na szczęście ciocia Asia mnie wspierała i nie zostawiła samej ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz