niedziela, 31 marca 2013
31 Marzec. Wielkanoc.
sobota, 30 marca 2013
30 Marzec. Śniegowy zajączek ?
poniedziałek, 25 marca 2013
25 Marzec. Dobierany.
Dobierany czyli wjazd Mamie na ambicję. Cóż mam powiedzieć. Pani Olimpia ode mnie z przedszkola była w takim szoku że pozwalam sobie wiązać włoski że zrobiła mi profesjonalne dobierane warkocze. Mamusi się podobały aczkolwiek od tego momentu usilnie próbuje zrobić takie same. Jak na razie dzielnie walczy może kiedyś. Podobno nauka czyni mistrza ;)Jednak mimo lekkiego niedosytu własnych talentów szczęście córci najważniejsze i postawiła koniecznie zrobić zdjęcia tych warkoczy :)
niedziela, 24 marca 2013
24 Marzec. Dzień następny.
Jeden dzień a zobaczcie sami jakie postępy zrobiłam... Będę w przyszłości światowej sławy rowerzystką chociaż przez sekundę ale takiego talentu zmarnować nie mogę.
sobota, 23 marca 2013
23 Marzec. Rowerek
Hehehe troszkę z Was zażartowałam jakbyście nie zauważyli, oczywiście chodziło mi tak naprawdę o to cudo na 4 na razie kółeczkach które jest moim skarbem powtarzam MOIM SKARBEM!!!
piątek, 22 marca 2013
22 Marzec. Pasiaście.
Ogólnie chodziło o to żeby pokazać jak się prezentuję w mojej nowej tunice przed zakupem bardzo ważnej dla mnie rzeczy ale o tym kiedy indziej ;)
niedziela, 17 marca 2013
17 Marzec. Moje i Taty dzieła.
środa, 13 marca 2013
13 Marzec. Uwiązana.
sobota, 9 marca 2013
9 Marzec. Lego świat
czwartek, 7 marca 2013
7 Marzec. Kartki.
Mama znowu odkryła przede mną tajniki artystycznych zagrań wyczytanych w pisemkach o wątpliwym pochodzeniu. Poza tym pokazała mi że kartki i życzenia świąteczne to nie tylko telefon i internet. Wyobraźcie sobie że istnieje coś takiego jak słowo pisane i przekaz obrazkowy :) A pod spodem efekty naszej wspólnej pracy podarowane Dziadkom - oni pewnie jeszcze wiedzą o co chodzi.
Subskrybuj:
Posty (Atom)