piątek, 22 kwietnia 2011

17 Kwiecień. Z kochaną Prababcią.

U Prababci też było fajnie, można było robić co się chciało, można było popatrzeć na świat z góry - ci wszyscy ludzie byli tacy malutcy tylko że mnie nie słyszeli. I pojeździłam nawet tymi dziwnymi pojazdami przyczepionymi metalowymi sznurkami do takich torów powietrznych:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz