Dzień był pod znakiem morskich stworzeń. Mama wymyśliła taki tematyczny dzionek. Rano malowałyśmy na kartonikach farbami. Wiem że nie wszytko jest morskie ale nie umiem malować aż tyle morskich stworzeń.
Potem Mama wyjęła wreszcie tak długo zbierane rolki po papierze
toaletowym i zaczęło się morskie szaleństwo tworzenia zwierzątek.
Rolki po papierze toaletowym, klej, kolorowy papier i mnóstwo dodatków. Stworzyłam z mamą rybki z długimi ogonami oraz piękne ośmiorniczki.
czwartek, 23 października 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz