Pojechaliśmy na zakupy i trafiliśmy na stoisko z malowaniem buzi.
Udało mi się tam dostać,
a Pani była niezwykle utalentowana. Przede wszystkim mogłam sobie wybrać ulubionego kucyka
i obnosić się z
księżniczką
Twilight Sparkle na czole:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz