poniedziałek, 30 maja 2011

19 Maj. Z Dziadziusiem na łonie natury.

Dziadek wreszcie się ruszył - chyba mnie bardziej pokochał i mniej się mnie boi ;) Bardzo fajnie nam się razem bawiło i zawsze załatwi jakiś fajny sprzęcior do wspólnych zabaw.













Teraz byśmy coś zjedli może pierwszą w życiu żelkę akuku jest niesamowicie smaczna - mniam mniam pełną buzię mam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz