Potem jak na niedoszłych piratów przystało pojechaliśmy nad morze aby przeżyć prawdziwy sztorm - skończyło się jednak na rzucaniu piasku ;)
wtorek, 31 maja 2011
27 Maj. Gniewino, Dąbki, Mechowo.
Dzień pełen wrażeń. Byłam na pirackim statku i dosiadałam dinozaura - jego mama patrzyła się trochę z byka na nas ale obeszło się bez uszczerbków na zdrowiu.


Potem jak na niedoszłych piratów przystało pojechaliśmy nad morze aby przeżyć prawdziwy sztorm - skończyło się jednak na rzucaniu piasku ;)
Potem jak na niedoszłych piratów przystało pojechaliśmy nad morze aby przeżyć prawdziwy sztorm - skończyło się jednak na rzucaniu piasku ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz