Natalia Motyl
poniedziałek, 30 maja 2011
24 Maj. Wyprawa do Gdyni.
I znowu ktoś nas odwiedził i co dziwne okazało się że wujka Cursa i cioci Pauliny jeszcze nie znałam?
Całkiem sympatyczni tylko mama miała problem ze zwleczeniem wujka z łóżka no ale jak się udało to zobaczyliśmy nawet Zająca na plaży ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O nas
Kari
Natalia Motyl
Archiwum bloga
►
2017
(102)
►
grudnia
(6)
►
listopada
(2)
►
października
(3)
►
września
(6)
►
sierpnia
(19)
►
lipca
(10)
►
czerwca
(10)
►
maja
(7)
►
kwietnia
(7)
►
marca
(5)
►
lutego
(6)
►
stycznia
(21)
►
2016
(137)
►
grudnia
(13)
►
listopada
(10)
►
października
(7)
►
września
(12)
►
sierpnia
(8)
►
lipca
(15)
►
czerwca
(8)
►
maja
(9)
►
kwietnia
(11)
►
marca
(16)
►
lutego
(20)
►
stycznia
(8)
►
2015
(149)
►
grudnia
(17)
►
listopada
(10)
►
października
(15)
►
września
(12)
►
sierpnia
(13)
►
lipca
(13)
►
czerwca
(16)
►
maja
(15)
►
kwietnia
(11)
►
marca
(12)
►
lutego
(7)
►
stycznia
(8)
►
2014
(96)
►
grudnia
(9)
►
listopada
(5)
►
października
(12)
►
września
(10)
►
sierpnia
(12)
►
lipca
(14)
►
czerwca
(5)
►
maja
(9)
►
kwietnia
(2)
►
marca
(5)
►
lutego
(7)
►
stycznia
(6)
►
2013
(97)
►
grudnia
(14)
►
listopada
(5)
►
października
(7)
►
września
(8)
►
sierpnia
(5)
►
lipca
(8)
►
czerwca
(11)
►
maja
(8)
►
kwietnia
(7)
►
marca
(10)
►
lutego
(7)
►
stycznia
(7)
►
2012
(117)
►
grudnia
(10)
►
listopada
(10)
►
października
(5)
►
września
(7)
►
sierpnia
(8)
►
lipca
(15)
►
czerwca
(15)
►
maja
(9)
►
kwietnia
(11)
►
marca
(9)
►
lutego
(13)
►
stycznia
(5)
▼
2011
(175)
►
grudnia
(18)
►
listopada
(10)
►
października
(12)
►
września
(13)
►
sierpnia
(13)
►
lipca
(16)
►
czerwca
(17)
▼
maja
(13)
29 Maj. Tym razem jestem stróżem prawa.
29 Maj. Jetem strażakiem.
27 Maj. Gniewino, Dąbki, Mechowo.
26 Maj. Wyprawa do Pucka.
24 Maj. Wyprawa do Gdyni.
22 Maj. Wieczorem sama zjadłam deserek łyżeczką
22 Maj. Sesyjka z Tatusiem.
21 Maj. Huśtawkowo i działkowo.
19 Maj. Z Dziadziusiem na łonie natury.
11 Maj. Troszkę sobie podziałkuję ;)
9 Maj. Aaaaaa słonik fioletowy
3 Maj. Święto złamanego obojczyka.
2 Maj. Z rodzicami w Tuptusiu
►
kwietnia
(14)
►
marca
(17)
►
lutego
(17)
►
stycznia
(15)
►
2010
(131)
►
grudnia
(18)
►
października
(10)
►
września
(13)
►
sierpnia
(12)
►
czerwca
(9)
►
maja
(19)
►
kwietnia
(23)
►
lutego
(14)
►
stycznia
(13)
►
2009
(67)
►
listopada
(10)
►
października
(13)
►
września
(13)
►
sierpnia
(15)
►
lipca
(16)
Obserwatorzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz