wtorek, 10 maja 2011

3 Maj. Święto złamanego obojczyka.

Ała to naprawdę bolało ale w ramionach mamy i z pomocą rozbawiającego mnie taty naświetlili mnie taką wielką maszyną która podobno robi zdjęcia - może i robi ale ja wolę kiedy robi to ktoś inny i czymś mniejszym.
Obojcoś tam złamane koniec z placami zabaw na najbliższe 2-3 tygodnie to nie za dobrze no ale rozrabiać można też w domku ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz