Nie wspomnę już o miejscu zwanym Fryzurkowem które odkryłyśmy z mamą
dzięki cioci Ani i Aleksowi. Raj dla małych fanów nowych fryzur - plac
zabaw umilający oczekiwanie na swoją kolej, samochód z kierownicą
zamiast fotela, telewizor z bajkami i pani fryzjerka czyniąca cuda.
Kraina marzeń;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz