
Najlepszy zespół spacerowy to Ja i mój kochany Tatuś. Dzisiejszy plan to spacer do lasku w Redzie a po drodze znaleźliśmy niesamowita karuzelę. Jeszcze takiej nie widziałam, baaa nawet jeszcze na takiej nie jeździłam aż do dnia dzisiejszego. Superowa zabawa. W lesie też fajnie można było pomoczyć kijka w kałużach na środku leśnej drogi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz