W naszej szkole organizują pokaz mody ekologicznej. Stroje mają być zrobione samodzielnie i najlepiej, żeby były to materiały powtórnie użyte. Myślałam, że nie damy rady nic wymyślić ale Mama jak zwykle mnie nie zawiodła.
Wspólnymi siłami stworzyłyśmy nie tylko sukienkę ale i ozdobę na głowę i zostałam recyklingową, ekologiczną calineczką. Powiem szczerze nie spodziewałam się takiego efektu. Normalnie mogłabym iść w tej sukience na bal :))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz