Zupełnie nie jak w państwowych placówkach medycznych. Dużo zabawek, hole przystosowane do małych i wymagających pacjentów. Pan doktor rzeczowy, wszystko mi wyjaśnił krok po kroku.
Po wizycie w CZD i umówieniu się na konkretny termin Dziadek Marek zabrał nas na chwilę do tymczasowej siedziby rodzinnej. Jak się okazało miejsca dawnej pracy cioci Asi. Zatem specjalnie dla Ciebie ciociu zdjęcie poniżej ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz