poniedziałek, 3 sierpnia 2015

3 Sierpnia 2015. Wycieczka Katamaranem.

Dzisiaj popłynęliśmy na wycieczkę statkiem jakiego jeszcze w życiu nie widziałam. Rodzice i Pan sternik mówili że to katamaran. Przez godzinę zwiedzaliśmy i przyglądaliśmy się urokom zalewu koronowskiego. Słuchaliśmy ciekawych opowieści wilka morskiego.










Niektórzy z nas mieli nawet okazję sterować tym dziwnym urządzeniem.Tata chyba też chciał spróbować. Mam nadzieję że to chęci kierowania a nie próba pilnowania mojej kapitańskiej osoby ;)

Całkiem prosto się je prowadziło, kazali mi usiąść na stołeczku dali czapkę która podobno oznacza władzę i kazali kręcić kółkiem ;))) 
Były także momenty grozy gdy przepływaliśmy pod baaardzo niskim mostem. Przeżyliśmy wszyscy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz