czwartek, 6 sierpnia 2015

6 Sierpnia 2015. Łowimy ryby.

Upał dzisiaj straszny więc cały dzień spędziliśmy na plaży. Mama już popołudniu nie była zachwycona ale cóż, nie da się uszczęśliwić wszystkich. Ja zajęłam się łowieniem małych rybek z jeziora. Miałam w końcu własną różową siatkę na motyle więc ryby dla mnie to nie wyzywanie. Trochę ich złowiłam. Oczywiście humanitarnie wypuściliśmy je po zabawie do jeziora. Wszystkie przeżyły ;))))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz