sobota, 12 września 2015

12 Września 2015.Świat Labiryntów Bliziny.

Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych ( wiatr i lekka mżawka ) pojechaliśmy z rodzicami szukać kolejnej przygody.



Tym razem odwiedziliśmy Bliziny. Co roku jest tam organizowany labirynt w kukurydzy. Tegoroczny motyw labiryntu to zamek. 
Żeby uzyskać możliwość przebycia kukurydzianego labiryntu najpierw trzeba uzyskać 5 pieczątek.  





Zdobywaliśmy pieczątki z rodzicami wykonując różne zadania. Udało nam się nawet zakuć tatusia w dyby.
Pierwszy był labirynt ze starych opon samochodowych. Następnie przedzieraliśmy się przez "sianolabirynt". 




Były też kolorowe sznurki przez które musiałam przebrnąć, będąc przypiętą karabińczykiem do swojej liny. Labirynt matematyczny dla rodziców oraz wzór kolorystyczny. 






Mega zabawa i zdobyliśmy wszystkie pieczątki. Dostaliśmy wreszcie mapę, tata wyznaczył trasę a mama trzymała flagę. W razie gdybyśmy się zgubili flaga by nas uratowała. Tak uzbrojeni, szczęśliwi i pełni nadziei na super przygodę ruszyliśmy śladami kukurydzy:))))

Trochę nam zajęło wyjście, oczywiście wszystko przez rodziców. Najpierw mama nie była pewna czy zebraliśmy wszystkie literki potrzebne do hasła, więc wróciliśmy się prawie do początki.


 Potem tata się na chwilę zagubił ale jak prawdziwy poszukiwacz odnalazł właściwą drogę. Następnie ułożyliśmy hasło którego nie mogę zdradzić. Otrzymałam unikalny dyplom. Świetna rodzinna rozrywka :))))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz