Kolejny tydzień za mną i wreszcie nadszedł piątek,
To oznacza że tatuś wraca z pracy i jedziemy na konie:)
Jest coraz zimniej,
na szczęście w stadninie mają zadaszone tory do jazdy konnej.
Dzięki temu mogę dalej uprawiać mój ulubiony sport :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz