
Pojawiło się trochę słońca. Postanowiliśmy zmienić scenerię spacerową z redzkich klimatów na nieco bardziej morskie. Pojechaliśmy pospacerować plażą. Wrzucałam kamyki do wody i pozowałam razem z Tatusiem do zdjęć. Takie spokojne poniedziałkowe popołudnie przed dniem kobiet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz