I dzień Świąt Bożego Narodzenia i już od rana rodzinnie bawimy się moimi prezentami. Zaczęliśmy od ułożenia do końca klocków lego. Potem zanurzyliśmy się w magiczny, kolorowy i twórczy świat rzepów bunchems.
Wydaje mi się, że to był prezent dla mnie. Jak patrzę na zabawę rodziców to zaczynam się zastanawiać czyj to prezent.
Stworzyliśmy mnóstwo różnych stworków. Mamy idolem został mój nietoperek - rzeczywiście jest uroczy :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz