Wreszcie dojechaliśmy po całej nocce spania w aucie teraz czas już pobiegać.
Po udanej zabawie z kółkiem można pobujać się w hamaku albo coś zjeść dobrego. Buju, buju, buju, buju jak to było z tą wyliczanką? ależ to usypiające;)
sobota, 30 lipca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz