Spokojny poranek wśród świątecznych prezentów. Ułożyliśmy rodzinnie puzzle trójwymiarowe.
Łatwo nie było ale daliśmy radę. Zbudowaliśmy wieżę i zjedliśmy przy niej bagietkę żeby się poczuć trochę jak we Francji ;))
Przyszedł czas na zdjęcie z choinką, w tym roku też sama ją ubierałam i wyszła chyba jeszcze ładniejsza niż w zeszłym roku ;)
piątek, 26 grudnia 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz