Piątkowe popołudnie spędziliśmy w zimowej scenerii Pucka. Najpierw spacer po molo z przepięknym widokiem na część miasteczka.
Powrót przez rynek gdzie jak się okazało i w tym roku postawili sztuczne lodowisko. Wiecie już co było następnym punktem programu ?? Oczywiście, że jazda na łyżwach:)))
Mama musiała robić zdjęcia nie tylko mnie,chciała koniecznie pokazać magię rynku w Pucku. Sami oceńcie czy jej się udało ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz