poniedziałek, 15 lutego 2016

15 Lutego 2016. Zamek Krzyżtopór.

Rozpoczęły się ferie zimowe. Pierwsze moje zimowe ferie z życiu. Chodząc do przedszkola nie miałam tylu dni wolnych co w szkole. Rodzice wymyślili tydzień pełen wrażeń. W planach mamy dużo zwiedzania, nowe miejsca, zamki, ryneczki, podziemia i inne takie. 


Pojechaliśmy do Iwanisk gdzie mieliśmy nocować przez trzy dni. Taka baza wypadowa. Pierwsze miejsce które zwiedziliśmy to urokliwy zamek KRZYŻTOPÓR w Ujeździe.


Zamek to pełna magii i tajemniczości ruina zagubiona wśród pól i wzgórz ziemi opatowskiej, z dala od głównych dróg i szlaków. Jest zabytkiem klasy międzynarodowej, wyjątkowym,chociaż mocno zniszczonym.  



Spędziliśmy tam ponad dwie godziny, zagłębiając się w zakamarkach ruin. To właśnie jest w zamku najfajniejsze, można wszędzie wejść, dotknąć murów, pochodzić po zamkowych korytarzach i poczuć magię tego miejsca. 
Podobno zwiedziliśmy miejsca w których nawet rodzice nie byli :))))))   


Mama z Tatą byli bardzo szczęśliwi, bo dzięki mojej pasji do fotografowania mają wreszcie wspólne zdjęcia z wyjazdów. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz